Forum Dive Trek Group :: Temat: Po zajęciach Adv. Nitrox nad jez. Piłakno

Forum Dive Trek Group

TDI - Po zajęciach Adv. Nitrox nad jez. Piłakno

ElBacio - 23-08-2009, 21:03
Temat postu: Po zajęciach Adv. Nitrox nad jez. Piłakno

Witam,

Miałem przyjemność w ten weekend po raz kolejny nurkować z Radkiem i Kangurem... Jakoś mam wrażenie, że Panowie byli mocno zmęczeni po zajęciach, co udało się uchwycić obiektywem...

El Bacio

Kacper - 23-08-2009, 21:40
Temat postu:

Piotr, Radek: gratulacje zaliczenia kursu !!!
Wolną chwilą napiszcie relację jakie męki przechodziliście.
Pozdrawiam i gratuluję raz jeszcze.

Klaudiusz Cichoński - 24-08-2009, 08:06
Temat postu:

Bacio,

Kurna Chłopie! Coś Ty im zrobił Rolling Eyes

Klaudiusz

Polluks - 24-08-2009, 08:36
Temat postu:

A ja ich rozumiem. Jestem właśnie w trakcie kursu Adv. EAN i wiem jaka zatyrka jest pod wodą. Na pierwszych zajęciach instruktor przetrzymał nas pod wodą 100 minut! Ci co mają ten kurs wiedzą, że to nie zabawa. Harówa jakich mało. Kolejne nurkowanie tego samego dnia i 80 minut kręcenia, przepinania, drillowania itp. Masakra!
Tym bardziej Panowie, gratuluję!

waterman - 24-08-2009, 11:16
Temat postu:

szkoda,że nie wiedziałem. Wspomógłbym kolegów jakimś dobrym słowem i napitkiem. Siedziałem cały tydzień w drugiej bazie nad Piłaknem

Anonymous - 24-08-2009, 13:41
Temat postu:

ElBacio napisał/a:

Jakoś mam wrażenie, że Panowie byli mocno zmęczeni po zajęciach, co udało się uchwycić obiektywem...

Czyli a(d)wansowali do grona noszących stejdże? Po radosnych minach, widać, że tak Very Happy

ElBacio - 25-08-2009, 00:06
Temat postu:

jacekplacek napisał/a:

Czyli a(d)wansowali do grona noszących stejdże?

Moje niedopowiedzenie w pierwszym poście! Tak, obaj Panowie zdali egzamin i przeszli pozytywnie cały kurs. Mogą sobie teraz oddychać _niemal_ czym chcą i to zarówno z pleców, jak i ze stejdża Smile

Na tym zdjęciu widać, jak w środku nocy spać mi nie dawali tylko planowali nurkowania, MODy jakieś liczyli, EADy wyznaczali...

Partnerska próba przymocowania mikrokarbińczyka do stejdża:

Nie obyło się bez wchodzenia do wody:

Przed padnięciem ze zmęczenia...

Ale w końcu zasłużone kwity są:

(Część zdjęć z pierwszej części kursu nad jez. Białym k. Gostynina)

P.S. Czy ktoś jeszcze zauważył, że Kangur na koszulce ma napis "DCS" i cośtam dalej? Wink

El Bacio

hubert68 - 25-08-2009, 08:29
Temat postu:

Gratulacje salut

eston - 25-08-2009, 14:44
Temat postu:

Moje gratulacje.

W połowie czerwca przechodziłem na Hańczy ten sam kurs. Ciężko było a pot nagrodzony nowymi umiejętnościami.

Profil z nurkowania zaliczeniowego. Jak na mnie to mistrzostwo świata Smile

ElBacio - 25-08-2009, 15:14
Temat postu:

eston napisał/a:

Profil z nurkowania zaliczeniowego.

Zejście było po stoku?

El Bacio

eston - 25-08-2009, 15:35
Temat postu:

ElBacio napisał/a:

eston napisał/a:

Profil z nurkowania zaliczeniowego.

Zejście było po stoku?

El Bacio

po dnie

znaczy się nad dnem (1~2m) na azymut do osiągnięcia głębokości 40m.

Troche trudne było nurkowanie, bo prowadziłem całość, a dwójka towarzysząca śmigała na około na skuterach i trudno było wydawać polecenia Smile

Ja w każdym razie zrobiłem nurkowanie zgodnie z planem i partnerów również do tego zmusiłem Twisted Evil

fazinsk - 25-08-2009, 17:53
Temat postu:

Trochę kiepskie te nurkowanie, jak na zaliczenie kursu na Hanczy:/Ile czasu trwało bo chyba niezadługo. Z którego parkingu nurkowaliscie? Czas spędzony na gł operacyjnej mówiąc delikatnie, niepowala. Poza tym może i całe deco ok ale wyjazd z 6 m w tak krótkim czasie mnie zabolał Smile

fazinsk - 25-08-2009, 17:55
Temat postu:

eston napisał/a:

Ja w każdym razie zrobiłem nurkowanie zgodnie z planem i partnerów również do tego zmusiłem Twisted Evil .

Wtakim razie może plan nie był zbyt dobry. Jakie mieliście flaszki? 15l? Smile

eston - 27-08-2009, 10:48
Temat postu:

Takie było ćwiczenie. Był przygotowany plan i trzeba było postepować zgodnie z planem.

Czy coś jest żle? Nie rozumiem po co ta krytyka.

Po ćwiczeniach była zabawa w przedziale do 7m więc wyjście tak szybkie z 6m było tylko na 30 s.

Łatwo jest coś skrytykować, ale najpierw trzeba poznać całość, żeby móc wygłosić osąd.

Zdjęcie z zabawy.